Początek kwartału. W firmowym Notion ląduje piękna, estetyczna strona zatytułowana „Strategia Q3”. Zawiera ambitne cele, kwartalne OKR-y i plan działania w formie eleganckiej tabeli. Wszyscy są podekscytowani. Product Managerowie z namaszczeniem tworzą epiki w Jirze. Zespół czuje, że „teraz to dowiezie”.
Koniec kwartału. Na spotkaniu podsumowującym panuje nerwowa atmosfera. Główne cele nie zostały osiągnięte. Strona w Notion wygląda dokładnie tak samo, jak trzy miesiące temu – jest pięknym, ale martwym artefaktem. Plan działania padł. Co gorsza, nikt nie wie, dlaczego tak się stało.
Gdzie leży problem? Między strategią a egzekucją zieje przepaść. Stworzyliśmy dwa odizolowane silosy:
Te dwa światy nie rozmawiają ze sobą. Deweloper pracujący nad zadaniem w Jirze nie ma pojęcia, jak łączy się ono ze strategią firmy w Notion. Menedżer patrzący na piękny plan w Notion nie ma pojęcia, że 80% zasobów zespołu deweloperskiego jest pożerane przez „bugi” i „dług techniczny” w Jirze.
Ten artykuł to praktyczny przewodnik po budowie mostu nad tą przepaścią. To opis systemu operacyjnego dla zespołów produktowych i wzrostu (growth teams), który łączy „dlaczego” (strategia w Notion) z „jak” (praca w Jira/Linear). Pokażemy, jak ten połączony stos technologiczny staje się silnikiem do napędzania wzrostu – optymalizacji lejków sprzedażowych, od stron docelowych i formularzy, przez szybkie eksperymenty, aż po przekazanie leada do sprzedaży i optymalizację koszyka.
To nie jest kolejna teoria. To 60-minutowy, cotygodniowy rytuał, który sprawia, że plany działania żyją, oddychają i – co najważniejsze – dowozi wyniki.
W wielu polskich firmach, niezależnie od ich wielkości, obserwujemy dwa skrajne podejścia do planowania. Oba są równie nieskuteczne.
Skrajność 1: „Wodospad w Excelu” (Model korporacyjny). W dużych, tradycyjnych organizacjach wciąż pokutuje myślenie projektowe. Na początku roku powstaje szczegółowy harmonogram, często w formie skomplikowanego wykresu Gantta w MS Project lub w Excelu. Zakłada on precyzyjnie, co zespół będzie robił za osiem miesięcy.
Problem? Rzeczywistość (konkurencja, rynek, awarie) weryfikuje plan w ciągu kilku tygodni. Ale ponieważ „plan jest święty”, zespół boi się go dotykać. Wszyscy udają, że go realizują, podczas gdy tak naprawdę gaszą pożary. To plan-zombie: oficjalnie żyje, ale w praktyce jest martwy.
Skrajność 2: „Chaos i gaszenie pożarów” (Model startupowy). Na drugim biegunie są młode firmy technologiczne, które z dumą odrzuciły „korporacyjne” planowanie. Nie ma żadnego planu poza „dowożeniem ficzersów”. Panuje kult „bycia zajętym”. Backlog w Trello czy Asanie pęka w szwach od pomysłów rzucanych na Slacku.
Problem? Zespół jest reaktywny. Robi to, co „najgłośniej krzyczy” – zadanie od zdenerwowanego klienta, pomysł prezesa, który wrócił z konferencji, albo łatwy do zrobienia, ale nic nieznaczący „ficzer”. Brakuje jakiegokolwiek połączenia między codzienną pracą a nadrzędnym celem biznesowym.
Wspólny mianownik: Zerwany most. W obu przypadkach problem jest ten sam: praca jest całkowicie oderwana od strategii. Deweloperzy i marketerzy stają się „wyrobnikami” przesuwającymi zadania w Jirze, a nie współtwórcami sukcesu firmy.
Nasz „stos” (Notion + Jira/Linear) ma być mostem, który połączy wyspę „Strategii” z kontynentem „Egzekucji”.
Połącz plan z działaniem w Bitrix24 — tu strategia spotyka wykonanie. Cele, projekty i komunikacja w jednym miejscu.
Zarejestruj się bezpłatnieKluczem do budowy tego mostu jest potraktowanie Notion nie jak notatnika, ale jak relacyjnej bazy danych dla strategii wzrostu. Przestajemy tworzyć statyczne dokumenty. Zaczynamy budować dynamiczne bazy danych, które ze sobą rozmawiają.
Do naszego systemu potrzebujemy trzech kluczowych baz danych w Notion:
Baza 1: Cele (np. OKR-y na kwartał). To jest nasze „Dlaczego”. Najwyższy poziom strategii.
Baza 2: Hipotezy Wzrostu (Growth Experiments). To jest nasze „Co”. Zamiast listy „projektów” tworzymy listę eksperymentów do przetestowania. To fundamentalna zmiana myślenia. Nie zakładamy, że wiemy, co zadziała. Zakładamy, że mamy hipotezy do weryfikacji.
Baza 3: Inicjatywy/Projekty (duże bloki pracy). To są „kontenery” na pracę, które wynikają z hipotez.
Magia relacji: Łączenie kropek. Teraz najważniejsze: używamy funkcji „Relations” w Notion, aby połączyć te bazy:
Co nam to daje? Pełną przejrzystość. Patrząc na dowolną Inicjatywę (np. „Test nowego formularza”), jednym kliknięciem widzimy, dlaczego to robimy (Hipoteza: „...bo skracamy formularz...”) i jaki cel biznesowy to wspiera (KR: „...aby zwiększyć konwersję do 6%”).
Strategia w Notion przestała być martwym dokumentem. Stała się żywym, połączonym systemem.
Wprowadź swój adres e-mail, aby otrzymać kompleksowy, szczegółowy przewodnik krok po kroku
Teraz musimy połączyć naszą strategię z codzienną pracą. Tu wkracza „Silos Egzekucji”.
W naszym systemie Jira/Linear jest miejscem, gdzie „Inicjatywy” z Notion są rozbijane na konkretne, wykonalne zadania (taski, stories, bugi).
Proces budowania mostu (Synchronizacja):
Co nam to daje? Kontekst. Deweloper, który dostaje zadanie „Zaimplementuj formularz V2”, nie musi pytać „Po co?”. Klika w link do Epica, a stamtąd w link do Notion. W 30 sekund widzi całą ścieżkę:
Kończymy z wyrobnictwem – dajemy ludziom autonomię i sens pracy.
Mamy zbudowany most. Ale most, po którym nikt nie jeździ, jest bezużyteczny. Tytułowe „60 minut” to nie czas konfiguracji (choć i ta jest szybka), ale cotygodniowy rytuał synchronizacyjny, który utrzymuje ten system przy życiu.
Agenda 60-minutowego „Growth Sync” (Synchronizacji Wzrostu):
1. Przegląd wyników i OKR-ów (20 minut)
2. Przegląd Hipotez i Inicjatyw (20 minut)
3. Przegląd Egzekucji i Blokery (20 minut)
Ten 60-minutowy rytuał to serce całego systemu. Zmienia Notion i Jirę z pasywnych repozytoriów w aktywny, połączony „mózg” zespołu.

Zobaczmy, jak ten system (Notion + Jira + 60 min Sync) radzi sobie z typowymi problemami wzrostu, które opisywaliśmy we wstępie.
Scenariusz 1: optymalizacja strony docelowej (Landing Page)
Scenariusz 2: nieszczelny formularz i „Handoff” do sprzedaży
Scenariusz 3: optymalizacja koszyka (Checkout)
W praktyce właśnie na tym polega skuteczne planowanie — nie na tworzeniu kolejnych dokumentów, tylko na budowaniu systemu, w którym każdy krok ma powód i cel.
Strategia i egzekucja nie muszą być odrębnymi światami. Wystarczy jeden most między nimi, by plany z Notion zaczęły realnie działać w Jirze czy Linearze. A jeśli zespół spotyka się co tydzień, mierzy efekty i poprawia proces, plan nie starzeje się po miesiącu. Zaczyna żyć w rytmie pracy, a nie w tabelce. Bo dobrze zaprojektowany system nie wymaga motywowania ludzi — sam napędza wyniki.
Połącz plan z działaniem w Bitrix24 — tu strategia spotyka wykonanie. Cele, projekty i komunikacja w jednym miejscu.
Zarejestruj się bezpłatnieZamiast czekać miesiącami na IT, ten system pozwala szybko działać. Najszybsze wygrane to zazwyczaj testy A/B na stronach docelowych – na przykład radykalna zmiana formularza (skrócenie go z 7 do 3 pól) albo testowanie zupełnie innego nagłówka. System (Notion + Jira) zapewnia, że te pomysły dostają priorytet i są wdrażane w kolejnym sprincie, a nie za pół roku.
Kluczem jest oparcie ich na hipotezach, a nie na czyimś „wydaje mi się”. Analizujesz dane (np. z Hotjar), tworzysz w Notion hipotezę (np. „Wierzymy, że skrócenie formularza podniesie konwersję, bo ludzie porzucają go przy polu NIP”) i łączysz ją z celem (OKR). Dzięki temu zespół deweloperski wie, dlaczego to robi i wdraża test od razu.
Tego właśnie nie widać, gdy strategia (Notion) jest odcięta od wyników (CRM). System opisany w artykule wymusza patrzenie na metryki, które mają znaczenie – na przykład OKR może brzmieć „Wygenerować 100 leadów zakwalifikowanych przez sprzedaż (SQL)”. To zmusza do analizy nie tylko kosztu kliknięcia (CPC), ale tego, które kampanie faktycznie przynoszą wartościowych klientów.
To klasyczny problem „silosów narzędziowych”. Artykuł pokazuje, jak zidentyfikować ten problem jako bloker dla celu (np. OKR „Skrócić czas kontaktu z leadem do 1h”). Wtedy inicjatywa „Integracja formularza z CRM przez Make/Zapier” ląduje w Notion, dostaje w Jirze wysoki priorytet i wreszcie zostaje zrobiona, bo cały zespół widzi, jak krytycznie wpływa to na strategię.
Przychód to często metryka opóźniona. Ten system opiera się na OKR-ach, które definiują Kluczowe Rezultaty (KR) – to są właśnie wskaźniki, na które patrzysz. Zamiast „lajków” czy „wyświetleń”, śledzisz twarde dane powiązane z celem, np.: „Procent konwersji na stronie Demo”, „Liczba wygenerowanych SQL-i” czy „Średni czas kontaktu z nowym leadem”.
Sam system Notion+Jira tego nie zrobi, ale wymusi odpowiednie priorytety. Jeśli OKR-em jest wzrost konwersji, a hipotezy w Notion zakładają testy A/B, to podczas cotygodniowego „Syncu” zespół musi odpowiedzieć, jak to zrealizować. Często prowadzi to do decyzji o wdrożeniu narzędzi, które dają marketerom autonomię (np. Google Optimize, VWO) lub wykorzystaniu zintegrowanych platform, gdzie marketer sam może wyklikać test.
To idealny problem do rozwiązania tym systemem. W Notion tworzysz OKR, np. „Skrócić czas reakcji na leada z 72h do 1h”. Od razu widać, że obecny proces (np. Excel) tego nie dowiezie. Prowadzi to do stworzenia w Notion inicjatywy (np. „Automatyczna integracja formularzy z CRM-em”), która w Jirze dostaje najwyższy priorytet. W ten sposób strategia (Notion) bezpośrednio naprawia zepsuty proces operacyjny (handoff).